tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 O czesci bym sie nie martwil, bo to - komentarz
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarze
Autor: Inter 11.10.2016 11:29

SR400 pod każdym względem raczej nie jest lepsza. Wykonanie jest faktycznie na wyższym poziomie, ale: Yamaha posiada tylko kickstarter i nie ma rozrusznika elektrycznego (już to widzę, jak zgaśnie silnik na dużym skrzyżowaniu), a Classic ma jedno i drugie. Yamahę trzeba odpalać z użyciem ręcznego dekompresatora, a w Classicu jest automatyczny odprężnik podobnie zresztą jak w Royalu Enfieldzie. Yamaha nie posiada ABS-u, a Classic ma go w przedniej tarczy. Yamaha nie ma stelaża pod kufer, a Classic ma go seryjnie. Yamaha ma mniej mocy i gorsze przyspieszenie, plusem jest tylko moment obrotowy osiągany już przy ok. 3,3 tys. obr./min. Tutaj jest ładny test porównawczy: http://www.motorradonline.de/vergleichstest/yamaha-sr-400-und-mash-five-hundred-im-test-leistungsmessung/632082?seite=2 I wreszcie - jeden i drugi model ma archaiczny silnik, ale Classic przeszedł test Euro4 a SR400 nie przeszła i dlatego wylatuje z rynku, bo fabryce nie opłaca się dostosowywać jej do nowych przepisów. Czasem Classica / Mash 500 postrzegano jako kopię SR400, ale tak jest tylko w części - stylistycznie jest to mieszanka tej Yamahy i Kawasaki W650/800. Zegary Classica są zerżnięte z SR400 i gorszej jakości, ale silnik jest kopią jakiejś jednostki Hondy. Classic ma suchą miskę olejową za silnikiem, natomiast SR400 ma olej w ramie. Yamaha SR400 jest super, ale nie za cenę MT-07. Czekam jeszcze na propozycje Royal Enfield, ale wątpię, żeby cenowo zbliżyli się do Romet Classic. Raczej będzie to bliżej SR400 pod względem ceny.

Odpowiedz

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    na górę